Story
Po raz pierwszy na Kaszebe Rundzie wersja 65 i wrażenia bardzo pozytywne :)
W sobotę rano wyjazd firmowym busem do Kościerzyny razem z Marcinem i Izą. Nawet bez żadnych opóźnień czasowych i nawet dobrze mi się nim jechało, a pierwszy raz prowadziłem tak duży samochód.
W Kościerzynie straszne korki, bo co kilka minut wypuszczali kolejne grupy rowerzystów i blokowali ruch na głównym rondzie. Ale udało się dojechać i zaparkować tym kolosem pod samym biurem startowym. Naklejki wp.pl na busie wzbudziły respekt i magicznie zrobiło się miejsce :)
Marcin pojechał czym prędzej, a ja z Izą nieco później. Chwilę pogadaliśmy po czym niechcący ją zgubiłem jeszcze przed wyjazdem z Kościerzyny.