Pierwszy wiatrak. Będzie ich sporo na trasie.
Brzoza: ze strefy mieszkalno-przemysłowej nagle wjeżdża się w sielski krajobraz.
Jeden z najgorszych odcinków. A i tak specjalnie zjechaliśmy ze szlaku aby ominąć piachy przy drodze 258.
Wał przeciwpowodziowy. W razie potrzeby tu można wstawić gródź.
Znowu grodzony przejazd przez wał przeciwpowodziowy.
Widok na kościół w Raciążku.
Objazd pieszorowerowy. Szosą jedzie się na wprost. :)
Gorzelnia Copernicus k. Nieszawy.
Uziemiony prom (nieczynny z braku wody w Wiśle).
Zjeżdżamy (wjeżdżamy) zobaczyć zabytkowy kościół w Przypuście.
Szkoła w Bobrownikach (drugi brzeg Wisły)
Linia energetyczna przeprowadzona nad Wisłą
Małe Wygwizdowo (wiatraki jakieś mniejsze, może wersja 1.0?)
Strefa industrialna (Anwil itp.)
Droga krajowa nr 91 k. Włocławka
Dziwne instalacje gazowe w środku lasu
I znowu linia energetyczna przez Wisłę
Ruiny bobrownickiego zamku
Dojazd do (nieczynnej) przeprawy promowej.
I tu właśnie biegnie Nadwiślańska Trasa Rowerowa. Wjazd nieoznakowany, bo...
Bo przejazd zamknięty. Dla samochodów rzecz jasna. :)
Mostek na rz. Mień. Trochę w kiepskim stanie.
Jadąc w drugą stronę to tu trzeba uważać, bo łatwo zjechać z Wiślanej Trasy Rowerowej.
Masy pracujące dostrzegły potrzebę umocnienia skarpy także na skraju południowym.